Stowarzyszenie Promocji Kultury ,,Zielone Słońce”
 oraz Dyrektor Muzeum Miejskiego ,,Sztygarka” Arkadiusz Rybak
zapraszają na spektakl  ŚWIĘCI OSIEDLOWI
Premiera spektaklu:
Kopalnia Ćwiczebna
Muzeum Miejskiego ,,Sztygarka” w  Dąbrowie Górniczej

17.09.2010, godz. 19.00
Prosimy o potwierdzenie przybycia!
Tel.(32) 262 36 95 lub  m_sztygarka@interia.pl,
kamil@arte.net.pl
Ilość miejsc ograniczona!

kontakt: kamil@arte.net.pl
Ze względu na miejsce wystawiania spektaklu – Kopalnia Ćwiczebna, prosimy zapoznać się z zasadami wejścia do Kopalni na naszej stronie internetowej w zakładce KOPALNIA ĆWICZEBNA/INFORMACJE OGÓLNE

 

„Pan z klatką” to – formalny eksperyment ze współczesną literaturą hagiograficzną, uwieńczony premierą spektaklu „Święci osiedlowi”. Teatr bierze na warsztat księgę Lidii Amejko złożoną z życiorysów osiedlowych antybohaterów, i wybierając cztery postacie, pokazuje ich drogę do Boga. A zatem, miejsce – to betonowe blokowisko, jakich tysiące; czas – jak najbardziej współczesny. Świat i ludzie, których potocznie nazywamy społecznym marginesem lub bardziej poprawnie – szarą rzeczywistością, został tutaj ubrany w formę niezwykłą, zapomnianą, ale wyjątkowo trafną wobec treści i symboli zawartych w oryginalnym tekście. Chodzi bowiem o nawiązanie do średniowiecznego teatru lalek, a dokładniej misterium lakowego rozgrywanego na tzw. retablo, czyli nastawie ołtarza mającej często formę tryptyku. Retablo przypomina polską szopkę, można je więc nazwać „domkiem Pan Jezusa”. Jeden z bohaterów Amejko – osiedlowy mistyk Heniek Pajęczarz mówi: „Idei żadnej już nie mając, formy ani sensu, spuścił Pan resztę pulpy szarej na końcu świata, jak nikt nie widział. Tak powstało nasze Osiedle”. W teatrze autorskim, z którym mamy tutaj do czynienia, zapomniane osiedle, które z czasem staje się miejscem boskich cudów, jest właśnie takim retablem, zbudowanym z pozbawionego „bebechów” starego akordeonu i kratek wentylacyjnych imitujących betonowe klatki. Mikroświatło w postaci drobnych halogenów i lampek choinkowych, słoiki i wynalazek dymiącego podkurzacza…no i przede wszystkim lalki wykonane z połyskującego drutu… Ta cała niezwykła pomysłowość formalna w sposób bardzo wymowny łączy świat średniowiecznego moralitetu ze współczesnym obrazem cywilizacji bez wzorców i świętości. Całości dopełnia świetna muzyka na akordeon i perkusję, nostalgiczna, przywołująca obraz dziadowskiego życia ulicy. Okazuje się bowiem, że na jednym z takich osiedli odbywa się szereg boskich cudów, poszczególne żywoty osiedlowych opryszków, dziwek i nieletnich ofiar molestowania zamieniają się w metafizyczną, przewrotną i nie pozbawioną humoru, ale też groteski drogę do Boga.  Apollonia – osiedlowa pani lekkich obyczajów, która masowo każdej nocy czyni dobro, Eryk – popularny osiłek, stały bywalec siłowni, do którego sumienia Bóg próbuje przemówić smsem lub przez automat z napojami na siłce, Andżelika – molestowna nieletnia dziewczynka, która w swojej świętości zniesie każde upokorzenie, Jaracz – zjawiskowy narkoman, który leczy siebie i innych ze wspomnień i złej pamięci…oto postaci wybrane przez autora spektaklu do betonowej szopki. Wszyscy przyszli na ten świat bez sensu, a na koniec zostali świętymi. Okazuje się więc, że z szarej pulpy można ukształtować formę, a bezsensowi nadać sens, o ile… dostrzeże się pragnienia i bolączki maluczkich tego świata.

Projekt „Pan z klatką” to:
Kamil Katolik – adaptacja, reżyseria, wykonanie
Karol Kojkoł – pomoc reżyserska, muzykowanie
Jacek Wierzchowski – muzyka